Bestialskie zabójstwo, samotny dziennikarz szukający prawdy, tajemnice z przeszłości. Do Nuuk nie prowadziły żadne drogi. Miasto było jedyne w swoim rodzaju, ze wszystkich stron otoczone górami, niebem i morzem. Lód, wiatr, mróz, bezkresna, dzika przyroda i... okrutne morderstwa w małym grenlandzkim miasteczku. Życie Matthew rozpadło się po tym, gdy w wypadku stracił żonę i nienarodzoną córeczkę. By uciec od wszystkiego, wyjeżdża na Grenlandię i zaczyna pracę jako dziennikarz lokalnej gazety w Nuuk. Wkrótce zostaje wysłany do zrelacjonowania niezwykłego odkrycia: na krańcu lądolodu znaleziono zmumifikowanego wikinga. Wszystko wskazuje na to, że to sensacja na skalę światową, ale wkrótce człowiek z lodu znika, a policjant, który pilnował zwłok, zostaje zabity. Matthew rozpoczyna śledztwo: trafia na ślad pewnej zamkniętej sprawy z 1973 r. dotyczącej brutalnego zabójstwa czterech mężczyzn podejrzewanych o przemoc seksualną wobec córek. Dwie z nich zniknęły bez śladu i nigdy nie zostały odnalezione. Co łączy współczesne i dawne zbrodnie? Czy młody dziennikarz dotrze do prawdy? Zwłaszcza, że jedyną osobą, na której może polegać, okazuje się młoda Grenlandka Tupaarnaq, właśnie wypuszczona z więzienia po odbyciu dwunastu lat kary za zabójstwo swojego ojca.
UWAGI:
Na okładce: Mrożący krew w żyłach kryminał z Grenlandii.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
NAWET NAJGŁĘBIEJ SKRYWANE TAJEMNICE NIE SĄ BEZPIECZNE, GDY STAWKĄ JEST CZYJEŚ ŻYCIE. Victoria Ford miała romans z odnoszącym sukcesy pisarzem, którego martwe ciało znaleziono na balkonie jego luksusowej rezydencji. Całe miejsce zbrodni było pokryte śladami jej DNA, a nieodkryte dotąd poszlaki po dwudziestu latach otwierają sprawę na nowo. Zyskująca popularność gwiazda telewizyjna Avery Mason wie, że ta historia to złoto i jedzie do Nowego Jorku, by zdobyć więcej informacji. Jednak im bardziej zagłębia się w wydarzenia, tym więcej dowiaduje się o mrocznej stronie życia Victorii. W tym samym czasie przeszłość Avery - ta, którą ukrywała przed swoimi współpracownikami i publicznością - stopniowo wychodzi na światło dzienne. Szokujące szczegóły związane z tym, co obie kobiety zrobiły w przeszłości, nie chcą pozostać pogrzebane na zawsze.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdzie naprawdę jest jej dziecko? Poruszająca opowieść o kobiecie, która odsiaduje długoletni wyrok za morderstwo. Twierdzi, że jest niewinna...Młoda dziennikarka Sara odwiedza zakład karny dla kobiet. Ma napisać reportaż, jak wygląda rzeczywistość za kratami. Wśród osadzonych jest Hanna - matka gromadki dzieci - odbywająca karę za zabójstwo córeczki. Wraz z pojawieniem się Sary w Hannie budzi się nadzieja, że w końcu ktoś jej uwierzy i zrozumie, jak perfidnie została wrobiona - przecież nigdy nie zabiłaby swojego dziecka! Sara rozpoczyna żmudne i trzymane w najgłębszej tajemnicy śledztwo. Chce oczyścić Hannę z zarzutów, pomóc odnaleźć jej córeczkę i ukarać tych, którzy naprawdę są winni. Czy plan się powiedzie? A może ktoś zechce uciszyć Sarę? Czy Hanna zdąży opowiedzieć historię swojego życia? I gdzie jest maleńka Wiktoria?Pytania się mnożą, a wśród nich to najważniejsze: czy prawda zwycięży?Anna Matusiak Absolwentka filologii polskiej i teatrologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Dziennikarka, prezenterka radiowa i telewizyjna, specjalistka do spraw PR. Wykładowczyni dziennikarstwa, felietonistka, autorka książek, trenerka wystąpień publicznych. Pracuje z kobietami nad odwagą w dążeniu do nowego "ja", nad tym, by zacząć od nowa, bo czasami warto, bez względu na PESEL. Współzałożycielka miejsca dla kobiet silnych, niezależnych, ale też pogubionych i tych na rozdrożu - Salonu Kobiet. A prywatnie mama wspaniałego Maksymiliana, który ponad cztery lata temu przewrócił jej życie do góry nogami.FragmentKtóregoś dnia Robert przyszedł do mojego pokoju. Był trzeźwy. - Hanka, musimy pogadać. Nie możesz urodzić tego dziecka. To zdanie wybudziło mnie z letargu. Podziałało, jakby ktoś wylał na mnie wiadro lodowatej wody. Aż zerwałam się na równe nogi: - Co?! Co ty do mnie mówisz, człowieku? Jak śmiesz?! - krzyczałam. Robert też podniósł głos. - Nie drzyj się, kobieto. Nie widzisz, że nie wyrabiasz z dziećmi, które już mamy i są w miarę odchowane. Gdyby nie mama, nie poradzilibyśmy sobie. Zaczęłam się teatralnie śmiać. - No faktycznie, zawdzięczam mamusi tyle, że do końca życia jej się chyba nie odwdzięczę. - Hanka, jesteś w traumie. Mama jest już wiekowa. Nie poradzi sobie z noworodkiem. Nie mówiłem ci, żeby nie dokładać zmartwień, ale z firmą jest gorzej. Musiałem zamknąć dwie filie: w Anglii i we Francji. Niemcy jeszcze się trzymają. Polska siedziba podupada. Jest kryzys. Będziemy musieli zacząć oszczędzać. Ty też przestałaś zarabiać. - Usunę dziecko, bo umarła mi przyjaciółka, a twój biznes trochę gorzej prosperuje? Człowieku! Ty w ogóle cokolwiek czujesz do swoich dzieci? Znasz je? Próbujesz poznać? Nie ma mowy. Żadnej aborcji nie będzie. Wybij to sobie z głowy. Nigdy!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nieznany sprawca uprowadził i zabił jedenastoletnią dziewczynkę. Zakopiańska policja szybko wszczęła postępowanie, lecz główny podejrzany popełnił samobójstwo i motywy przestępstwa pozostały niejasne. Sprawę zamknięto, a śledztwo umorzono.Mija właśnie piętnaście lat od tamtych wydarzeń. Paweł Wolski, dziennikarz śledczy z Warszawy, pisze artykuł na temat tej brutalnej zbrodni i odkrywa wiele nieścisłości oraz niezbadane przez policję wątki. Podążając ich tropem, dochodzi do przerażającego wniosku: morderca może wciąż być na wolności, a śmierć dziewczynki to zaledwie część mrożącej krew w żyłach prawdy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Demetrio - przez cztery dekady pracownik Drukarni Watykańskiej. To spod jego ręki wyszły okładki "L`Osservatore Romano" na takie okazje, jak wybór Karola Wojtyły czy śmierć Jana Pawła II. To on po zamachu w 1981 roku uratował papieża przed spadnięciem z noszy, w ostatniej chwili podtrzymując jego bezwładne ciało.Paolo - inżynier, ale też wynalazca. To dzięki niemu Jan Paweł II mógł odprawiać msze i spotykać się z wiernymi prawie do końca. Tworzył przemyślne urządzenia, podjazdy, wózki, które wspierały coraz słabszego papieża. Jego pomysłowość wielokrotnie ratowała sytuację. Wstawił nawet fotel fryzjera Jana XXIII do papamobile.Luciano - w trakcie ponad 40 lat pracy zajmował wiele stanowisk. Ale najbardziej lubi obsługiwać windę, którą najwięksi tego świata jeździli wprost do papieskiego apartamentu. Opowiada, jak uspokajał zdenerwowanego przed spotkaniem z papieżem Fidela Castro czy cierpiącego na klaustrofobię Woody`ego Allena.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni