6 filarów poczucia własnej wartości: świadome życie, samoakceptacja, odpowiedzialność za siebie, asertywność, życie celowe, prawość. Poczucie własnej wartości nie zastąpi dachu nad głową ani pokarmu w żołądku, ale zwiększy prawdopodobieństwo znalezienia sposobów, by te potrzeby zaspokoić. Samoocena nie jest substytutem wiedzy i umiejętności potrzebnych do skutecznego działania w świecie, ale zwiększa prawdopodobieństwo ich uzyskania.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 612319 od dnia:2023-10-19 Przetrzymana, termin minął: 2023-11-20
Kłamstwa, którymi żyjemy : jak zmierzyć się z prawdą, zaakceptować siebie i zmienić swoje życie Tytuł oryginału: "The lies we tell ourselves : how to face the truth, accept yourself, and create a better life".
AUTOR:
Frederickson, Jon.
POZ/ODP:
Jon Frederickson ; przekład Maria Nowak.
ADRES WYD.:
Poznań : Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów W drodze, 2019.
Czy do gabinetu psychoterapeuty zaglądamy dlatego, że dojrzeliśmy do głębokiej zmiany, czy raczej pragniemy, by osoba postronna utwierdziła nas w kłamstwach, którymi karmimy się od lat? Książka Jona Fredericksona nie tylko nauczy nas dostrzegać złudzenia i iluzje naszej codzienności, lecz także dostarczy wskazówek, jak zmierzyć się z prawdą o samym sobie i uczynić swoje życie lepszym.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kult miłości : jak wyrzec się potrzeby uznania i zacząć patrzeć na siebie oczami Boga Tytuł oryginału: "Love idol : letting go of your need for approval - and seeing yourself through God`s eyes,".
AUTOR:
Lee, Jennifer Dukes.
POZ/ODP:
Jennifer Dukes Lee ; tłumaczenie Anna Pliś.
ADRES WYD.:
Rzeszów : Dreams Wydawnictwo Lidia Miś-Nowak, copyright 2017.
"Cześć, mam na imię Jennifer. Wiem, że dopiero się poznałyśmy, ale ja już chciałabym, żebyś mnie polubiła".
Na pewno tego doświadczyłaś - to głębokie pragnienie, by ludzie cię cenili, szanowali. i kochali. Ciężko pracujesz, by zasłużyć na ich akceptację i uznanie. Chcesz sprawić, aby inni myśleli, że jesteś taka poukładana, gdy tymczasem, w środku czujesz, że się sypiesz. Wielokrotnie słyszałaś to jedno pytanie wybrzmiewające w twoich uszach: "Co ludzie o mnie pomyślą?".
Jennifer Dukes Lee dobrze wie, co znaczy takie uczucie. Zdaje sobie sprawę, jak bardzo wyczerpujące potrafi być życie, kiedy jest się przywiązanym do oceny innych osób. Sama poświęciła wiele czasu i energii na to, żeby zasłużyć na ludzkie uznanie - w pracy, w domu, w kościele, cały czas zastanawiając się, co się stanie, gdy opadnie zasłona i wszyscy zobaczą jej skrzętnie skrywany bałagan. Popełniała te same błędy, które przydarzają się nam, gdy prześcigamy się wzajemnie, by zdobyć poważanie i przedkładając nad wszystko ludzką miłość i akceptację, doprowadzamy się na skraj wyczerpania.
A teraz Jennifer zaprasza cię w podróż, w której odkrywa radość wynikającą z ponownego poznania bezwarunkowej miłości Boga. Pokazując swoje własne doświadczenie, zaprasza cię do tego, byś pogodziła się z samą sobą i przestała pracować po godzinach dla zdobycia akceptacji, którą już przecież otrzymałaś od Chrystusa. Kult miłości pomoże ci pokonać to, co dzieli cię od głębokiego związku z Bogiem i doświadczyć niesamowitej wolności życia przeżywanego w prawdziwej miłości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Uśmiechaj się Uśmiechnęła się do mnie - o serce ratunku! Bowiem cóż to jest uśmiech? To pół pocałunku! Kornel Makuszyński To zdanie przeczytane przeze mnie wieki temu niesłychanie rajcowało mnie jako dziewczynkę, która niesłychanie ucieszyła się, że można zaznawać pocałunków poprzez uśmiechy. Można więc iść przez życie, całując się ze światem. Później, kiedy byłam nieco starsza przeczytałam, że babcia Williama Jamesa, amerykańskiego filozofa, mówiła do niego: "Kiedy jest ci źle i smutno, przywołaj uśmiech na twarz, a uśmiechnie się też twoja dusza". Kolejne lata mojej praktyki terapeutycznej przyniosły pewność, że niezwykle opłaca się w życiu uśmiechać. Wszystkie szkoły uzdrawiania podkreślają jedność ciała i duszy, i wzajemny wpływ na siebie. Kiedy ciało boli- to i dusza cierpi. Kiedy boli dusza - boli też ciało. Zauważyłam, że kiedy się spieszę i tym denerwuję, natychmiast boli mnie kręgosłup. A kiedy jestem smutna i popatrzę na przykład na małego ładnego pieska, zaczynam się uśmiechać i smutek maleje, a przynajmniej przestaje być uczuciem dominującym. I już wiem, że uruchomiła się zdrowa część mojej natury, która zawsze mnie ratuje, jeśli tylko się do niej odwołam.
UWAGI:
Na okładce: Hop Siup! Po prostu to zrób!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni